
Zdjęcie z Pexels wykonane przez Mikhailnilov
Jesteśmy przyzwyczajeni do postrzegania spraw pieniężnych jako coś prywatnego. Pytanie innych o ich zarobki jest uważane za coś niekulturalnego, ponieważ „o pieniądzach się nie dyskutuje”. Racja, mamy pełne prawo do nie dzielenia się z innymi informacjami o swoim stanie finansowym. Czy sprawa wygląda jednak tak samo w związku?
Nikt nie zaprzeczy, że aby związek był szczęśliwy, partnerzy muszą dojść do porozumienia w sprawach pieniężnych. Rozmowy o pieniądzach nie należą do najłatwiejszych, zwłaszcza gdy w grę wchodzi wspólne życie, wspólne marzenia i… wspólne wydatki. Dla wielu par budżetowanie wydaje się trudnym tematem – z jednej strony pojawia się potrzeba niezależności finansowej, z drugiej konieczność podejmowania wspólnych decyzji. Tymczasem dobrze zaplanowany budżet może nie tylko uporządkować codzienne finanse, ale także wzmocnić relację i pomóc osiągnąć ważne cele – od wakacji marzeń, przez zakup mieszkania, po zabezpieczenie przyszłości. W tym artykule pokażemy, jak krok po kroku budować zdrowe nawyki finansowe w związku i unikać najczęstszych pułapek przy budżetowaniu we dwoje.
Dlaczego temat pieniędzy budzi tyle emocji?
Sama rozmowa o pieniądzach jest nieunikniona. Do takiej dyskusji można jednak podejść na wiele sposobów. Najlepszą drogą jest oczywiście świadoma dyskusja, na którą dwie osoby są przygotowane i gotowe do znalezienia porozumienia. Niestety, życie nie jest bajką, a temat pieniędzy najprawdopodobniej wypłynie podczas kłótni. Nieporozumienia tego rodzaju są nieuniknione. Skupmy się więc na moment nad różnicami w finansowych nawykach oraz sposobach patrzenia na pieniądze.
Różnice w finansowych nawykach
Wchodząc z kimś w relacje, szybko zauważycie, że różnicie się w swoich nawykach. Czy to w godzinach wstawania, sprzątaniu, czy gotowaniu – każda osoba ma inny sposób na życie. Sytuacja wygląda tak samo, jeśli chodzi o finansowe nawyki.
Niektóre nasze nawyki są bezpośrednio związane z pieniędzmi. Poniższe pytania mogą Ci pomóc w ustaleniu swoich własnych finansowych nawyków.
- Czy płacisz rachunki od razu po otrzymaniu ich, czy raczej czekasz na ostatnią chwilę?
- Czy zawsze oszczędzasz część wypłaty?
- Czy pożyczasz pieniądze? Jeśli tak, to jak często i z jakiego rodzaju pożyczek korzystasz? (Polecamy przeczytanie wpisu o ryzykach związanych z braniem chwilówek oraz korzystaniem z serwisów „Kup teraz, zapłać później”)
- Jak często monitorujesz swoje wydatki, albo: jak często patrzysz na swoje konto bankowe?
Inne nawyki pieniężne dotyczą naszego stylu życia.
- Czy jesteś przyzwyczajony/a do jedzenia na mieście?
- Czy lubisz „żyć ponad poziom”, zawsze wybierając rzeczy z górnych półek? Czy raczej cenisz sobie wstrzemięźliwość finansową?
- Czy zmieniasz hobby jak rękawiczki, a pieniądze na realizację marzeń zawsze się znajdą?
- Czy pod wpływem impulsu jesteś w stanie wydać połowę swojej wypłaty?
Inne sposoby patrzenia na pieniądze
To, jak postrzegamy pieniądze (lub ich brak), jest w znacznej części zdeterminowane naszym wychowaniem. Czy pieniądze były częstym tematem w Twoim domu? Jeśli tak, rozmowa o finansach z Twoim partnerem nie będzie niczym nietypowym. Jednak, jeśli np. Twoja partnerka źle reaguje na pytania tego typu, duża szansa, że dorastała w domu, w którym o pieniądzach się nie rozmawiało.
Czy w Twoim dziecięcym domu pieniądze były stresorem, czy zawsze ich brakowało? To z pewnością wpłynęło na teraźniejsze postrzeganie finansów, niezależnie od drogi, jaką obrało Twoje życie.
Czy zostałeś/aś wychowany w kwestiach pieniężnych? Nauczony/a umiejętności oszczędzania i budżetowania?
Konflikty o pieniądze w związkach często mogą być spowodowane różnicami w finansowej edukacji pomiędzy partnerami. Przeszłości zmienić nie możemy, ale nigdy nie jest za późno na kształcenie się w sprawach pieniężnych.
Czynniki takie jak te bez wątpienia mają wpływ na Wasze postrzeganie pieniędzy. To właśnie dlatego przedyskutowanie tych spraw jest kluczowe dla osiągnięcia porozumienia w sprawie budżetowania. Dodatkowo, rozmowa na ten temat pozwoli Wam na lepsze zrozumienie siebie nawzajem – tego, jak dorastaliście i tego, jak Was to ukształtowało.
Ale jak podejść do takiej rozmowy?
Jak zacząć rozmawiać o wspólnym budżecie?
Po pierwsze, rozmowa o wspólnym budżecie powinna dziać się w odpowiednim czasie i komfortowym miejscu. Aby rozmowa faktycznie doprowadziła Was do porozumienia w kwestii pieniędzy, a nie przeszła w kłótnię, oboje powinniście być wypoczęci i przygotowani na dyskusję.
Zacznijcie od omówienia Waszych zwyczajów finansowych. Możecie zacząć od pytań takich jak:
- Co robisz ze swoją wypłatą?
- Czy wolisz wydawać, czy oszczędzać?
- Czy jesteś zadłużony/a?
- Czy cenisz sobie „życie na poziomie”?
- Czy kupujesz pod wpływem impulsu?
- Czy kupowanie rzeczy jest dla Ciebie typem terapii?
- Jak często myślisz o pieniądzach?
Poinformowanie partnera o swoich nawykach może rozjaśnić wiele kwestii. Może zrozumiesz, dlaczego pieniądze są tak czułym dla Twojego partnera tematem? Lub rozmowa o dzieciństwie otworzy Ci oczy na ich podejście do wydawania pieniędzy?
Nie ma złych odpowiedzi. Najważniejsza jest w tym przypadku szczerość. Szczególnie jeśli chodzi o długi – zatajenie poważnego zadłużenia przed swoim partnerem może mieć tragiczne skutki.
Podczas rozmowy możecie spróbować określić siebie nawzajem, rozstrzygając, czy znajdujecie się po stronie tych, którzy oszczędzają, lub tych, którzy wydają.
Ci, którzy wydają

Zdjęcie z Pexels wykonane przez Energepiccom
To ludzie, których maksyma to CARPE DIEM. Lubią żyć w momencie i również tak podejmują finansowe decyzje. Wydają, kierując się impulsem, bez myślenia o długoterminowych celach.
Ci, którzy oszczędzają

Zdjęcie z Pexels wykonane przez Nataliyavaitkevich
To ludzie, którym trudno rozstać się z pieniędzmi. W podejmowaniu decyzji największą rolę grają długoterminowe cele. Dlatego są bardziej skłonni oszczędzać zarobione pieniądze lub wydawać je jedynie po długim zastanowieniu się.
Tak jak ze zwyczajami, nie ma „gorszej” opcji. Niezależnie od tego, czy oboje należycie do tej samej kategorii, czy nie, budżetowanie umożliwi Wam znalezienie kompromisu i pozwoli na zaspokojenie potrzeb obu stron. Jeśli Ty jesteś tym wydającym, a partnerka oszczędza, budżet może zawierać w sobie fundusz na impulsywne zakupy, jak i wirtualną skarbonkę na oszczędności. W tym etapie najważniejsza jest komunikacja i znalezienie wspólnego gruntu.
Ustalenie finansowych priorytetów
Po przedyskutowaniu zwyczajów należy przejść do rozmowy o priorytetach. Będą one ważną częścią budżetu, zadecydują również o tym, jaki model budżetowania dla par będzie najbardziej wskazany.
W przypadku związków mamy tak właściwie do czynienia z trzema zestawami priorytetów:
- Twoje priorytety
- Priorytety Twojego partnera
- Wasze priorytety
Zauważenie mnogości priorytetów jest kluczowe. Głównie przez to, że wiele konfliktów o pieniądzach w związku sprowadza się do tych błędnych założeń:
- Myślenia, że Moje priorytety to równocześnie Nasze priorytety
- Zakładania, że Moje priorytety są ważniejsze od Naszych priorytetów
- Narzucania partnerowi pierwszeństwa swojego zestawu priorytetów
Tak samo jak ze zwyczajami, to naturalne, że poszczególne priorytety będą się różnić. Rozmowa pozwoli Nam na ustalenie, w których kwestiach się zgadzamy, a gdzie potrzebne jest znalezienie wspólnego gruntu i osiągnięcie kompromisu. Tutaj również możemy zastosować podział na tych, którzy wydają i na tych, którzy oszczędzają. Dla tych, którzy żyją w trybie wydawania, ważne będzie posiadanie łatwego dostępu do jakiejś puli pieniędzy. Z kolei dla oszczędzających priorytetem będzie regularne oszczędzanie danego procenta dochodów.
Dodatkowo, rozmowa o finansowych priorytetach może być odskocznią do omówienia innych istotnych spraw. Może nareszcie przedyskutujecie, czy planujecie dzieci? Albo w końcu Twój partner zrozumie, że marzysz o ogrodzie i dlatego chcesz się wyprowadzić z miasta? Oczywiście, o niektórych rzeczach na pewno już wiedziałeś/aś – jeśli Twoją pasją jest podróżowanie, partner powinien być świadomy, że priorytetem będzie dla Ciebie periodyczne zbieranie środków na kolejną eskapadę. Świadoma rozmowa pozwoli Wam jednak na pragmatyczne podejście do celów – umożliwi Wam zamienienie wspólnych marzeń w praktyczne plany w postaci budżetu.
W tym momencie musicie wspólnie podjąć ważną decyzję. Przyjrzyjcie się swoim zestawom priorytetów. Jeśli Wasze zestawy:
- w większości się pokrywają, czyli: podobne indywidualne cele i zgodne wspólne priorytety → najlepszą opcją będzie dla Was jeden budżet
- wcale się nie pokrywają, czyli macie kompletnie inne priorytety i długoterminowe cele oraz posiadacie radykalnie inne zwyczaje finansowe, które nie mogą się ze sobą pogodzić → najlepszą opcją będą dla Was dwa oddzielne budżety
- częściowo się pokrywają, ale różnicie się w Waszych nawykach lub jednej stronie zależy na posiadaniu „własnych” pieniędzy → najlepszą opcją będzie dla Was mieszany budżet.
W nadchodzącej aktualizacji Finasee możliwe będzie zarządzanie dwoma pojedynczymi budżetami połączonymi z jednym wspólnym planem. Kiedy nadejdzie aktualizacja, do artykułu zostanie dodany oddzielny poradnik, jak zarządzać mieszanym budżetem.
Jeden budżet
Jeśli decydujecie się na wspólne zarządzanie swoimi finansami, następnym krokiem będzie połączenie wszystkich Waszych funduszy oraz zespolenie celów. Finasee umożliwi import danych Waszych kart, aby móc zobaczyć całość dostępnych pieniędzy. Natomiast długoterminowe cele połączycie i zutylizujecie dzięki zamienieniu ich w kategorie budżetowe. Finasee pozwala na edytowanie kategorii budżetów, więc puśćcie wodze Waszej wyobraźni. Zamieńcie odległe marzenia w namacalne plany.
Następne kroki przypominają procedurę układania budżetu dla jednej osoby.
Zacznijcie więc zarządzać swoimi pieniędzmi, przypisując je do odpowiednich kategorii. Po przypisaniu pieniędzy do najważniejszych celów takich jak: płatności za mieszkanie, rachunki, codzienne wydatki itd., zastanówcie się nad tymi kwestiami:
- Co muszą dla nas teraz zrobić te pieniądze przed następnymi wypłatami?
- Jakie większe, nieregularne wydatki na nas czekają?
- Co możemy przeznaczyć na wydatki w następnym miesiącu?
- Jakie cele chcemy priorytetyzować?
- Jakie nawyki chcemy zmienić?
Jak efektywnie prowadzić wspólny budżet?
Aby budżetowanie naprawdę działało, musi stać się regularną aktywnością. Należy poświęcić czas na kształcenie umiejętności budżetowania. W przypadku, w którym dwie osoby biorą udział w budżecie, regularne odświeżanie budżetu jest jeszcze ważniejsze.
Jednym z ciekawych sposobów na wprowadzenie w życie nawyku zarządzania swoimi pieniędzmi jest planowanie swego rodzaju „randek”. Kolacja we dwójkę przy świecach? Dlaczego nie. Będzie na pewno o czym rozmawiać.

Zdjęcie z Pexels wykonane przez Anastasiashuraeva
Jeśli wprowadzicie do swojej rutyny regularne spotkania poświęcone omawianiu budżetu, w rozmowie możecie kierować się tymi pomocniczymi pytaniami:
- Czy w tym miesiącu Twoje wydatki pokrywają się z planem?
- Czy wyczerpałeś/aś limit pewnej kategorii? Z którego miejsca możesz przenieść pieniądze na ten cel?
- Czy wydarzyło się coś niespodziewanego w tym miesiącu? Wydatek-niespodzianka? Podziel się z tym ze swoim partnerem i omówcie, w jaki sposób możecie zmodyfikować plan – najlepiej tak, że jeśli sytuacja się powtórzy, Wasz budżet będzie na to przygotowany.
- Nawiązując do powyższego punktu; czy w następnym miesiącu mogą się pojawić jakieś niespodziewane wydatki?
- Czy jesteście na dobrej drodze, jeśli chodzi o realizację Waszych długoterminowych celów? Jeśli na początku roku ustaliliście, że będziecie co miesiąc odkładać dany procent z dochodów na wyjazd na narty, co miesiąc monitorujcie Wasz progres.
- Czy Twoje priorytety jakoś się zmieniły? Może Twój partner właśnie otrzymał informację o świątecznej premii? To daje Wam szansę na omówienie celu, na który pójdą świeżo zarobione pieniądze.
Dwa budżety
Powiedzmy, że Ty i Twój partner decydujecie się na posiadanie oddzielnych kont i co za tym idzie, oddzielnych planów budżetowych. Procedura budżetowania będzie więc przebiegać na dwóch oddzielnych torach. Trzeba jednak pamiętać, że w trakcie życia partnerskiego i tak pojawią się wspólne wydatki.
Weźmy przykład pary – Pawła i Katarzyny, którzy dzielą się kosztami czynszu wynoszącego 3 000 PLN. Paweł przelewa Katarzynie 1 500 PLN, a ona płaci czynsz.
- Katarzyna przeznacza oddzielną kategorię swojego budżetu na czynsz – w swoim planie przeznacza 1 500 PLN na ten cel.
- Paweł przeznacza 1 500 PLN na czynsz we własnym budżecie.
- Paweł przelewa Katarzynie 1 500 PLN – w swoich wydatkach oznaczy to jako opłacenie czynszu.
- Katarzyna dodaje otrzymaną kwotę do swojego planu wydatków, wyznaczając jej kategorię czynszu – który teraz wynosi 3 000 PLN
- Katarzyna płaci czynsz. Notuje wydatek w swoim budżecie.
Podsumowanie
Budżetowanie w związku to nie tylko kwestia liczb, ale przede wszystkim komunikacji, zaufania i wspólnego podejmowania decyzji. Ustalając jasne zasady, otwarcie rozmawiając o celach i regularnie analizując wydatki, para może nie tylko lepiej zarządzać swoimi pieniędzmi, ale też budować silniejszą relację. Pamiętajcie – nie chodzi o to, kto ile zarabia, ale jak razem zarządzacie tym, co macie. Niezależnie od tego, czy dopiero zaczynacie wspólne życie, czy chcecie wprowadzić większy porządek w domowych finansach, budżetowanie to krok, który naprawdę się opłaca – i to na wielu poziomach.